W powszechnej świadomości ludzi, wiek 3 lat życia dziecka to najlepszy moment, aby zapisać je do przedszkola. Wynikać to może z faktu, że do przedszkola przyjmowane są dzieci od 3 roku życia (czasem 2,5 latki) i tak się ludziom utarło.
Jednak nie każdy maluch przejawia predyspozycje i chęci do tego, aby zawitać w przedszkolnych progach, w tym wieku. Głównie zależy to od jego potrzeb i indywidualnego rozwoju.
Niestety nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, wiem to z obserwacji mojego bliskiego otoczenia. Dziwnie mówi się o rodzicach, którzy nie decydują się na zapisanie 3latka do przedszkola, argumentując że, ich zdaniem, dziecko nie jest jeszcze gotowe, żeby zostać na kilka godzin bez najbliższych mu osób. Darzę dużym szacunkiem tych rodziców, którzy nie wstydzą się głośno o tym mówić i nie boją się oburzenia i wyśmiania przez innych. Odkąd jestem mamą, coraz częściej zauważam, że otoczenie lubi wywierać presję na rodzicach i dzieciach. Ludzie chcą narzucać własne zdanie, często swoją wizję rodzicielstwa, nie proszeni częstować swoimi złotymi radami. A przecież każda rodzina ma swoją historię, swoje doświadczenia i trzeba to uszanować.
Poza tym, zapisanie małego dziecka do przedszkola nie jest żadnym obowiązkiem, (tylko 6 latki muszą spełnić roczny obowiązek przedszkolny). Rodzice mogą po prostu nie chcieć takiej formy opieki nad ich dzieckiem. Sami mogą mieć złe doświadczenia z tego miejsca i boją się, że ich dziecko spotka to samo. Inną sytuacją jest też to, że często dziadkowie wychodzą z inicjatywą sprawowania opieki nad wnukiem. Powodów dla których rodzice nie chcą zapisać dziecka do przedszkola może być naprawdę dużo, wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i możliwości rodziny.
Pomimo tego, że jestem nauczycielką przedszkola, kocham moją pracę, dzieci i bardzo polecam taką formę opieki nad pociechą, nie twierdzę jednak , że przedszkole jest koniecznym miejscem dla wszystkich 3 letnich maluchów i że dużo stracą, jeśli nie będą do niego uczęszczać.
Dotyczy to szczególnie maluszków nadwrażliwych emocjonalnie, z dużymi trudnościami przy rozłące z rodzicem bo to są jednak główne powody utrudnionej adaptacji przedszkolnej, która może bardzo zniechęcić maluchy do przedszkola.
Niezaprzeczalnym faktem jest, że uczęszczanie dziecka do przedszkola przynosi mu wiele korzyści, szczególnie tych wynikających z przebywania w grupie rówieśniczej. Wówczas bardzo dobrze rozwijają się jego umiejętności komunikacyjne z innymi, uczy się tolerancji, sztuki kompromisu, szacunku dla innych i ich pracy, czekania na swoją kolej czy dążenia do zaspokajania swoich potrzeb. Poza tym oddziaływania wychowawczo- edukacyjne wobec dzieci są tak dostosowane, aby dbać o wszechstronny rozwój maluchów a nauczyciele dysponują takim wachlarzem umiejętności, wiedzy i możliwości, które zapewniają dzieciom idealne warunki do jak najlepszego i wartościowego spędzania czasu w placówce. Tak naprawdę można mnożyć plusy płynące z uczęszczania dziecka do przedszkola. Jednak jeśli widzicie, że Wasz maluszek nie jest jeszcze gotowy, aby w wieku 3 lat wkroczyć w środowisko przedszkolne bo ma duże trudności z rozstaniem z Wami bądź posiada nikłe umiejętności samoobsługowe, bo ma do tego jeszcze prawo i jeśli posiadacie taką możliwość, odroczyć decyzję o zapisaniu dziecka do placówki. Może się okazać, że przez ten rok dziecko osiągnie gotowość przedszkolną i zdecydowanie łatwiej mu będzie odnaleźć się w przedszkolnych warunkach.
W domu też można świetnie zadbać o harmonijny rozwój dziecka, o jego kontakty społeczne i rozwijać w dziecku naturalną ciekawość do odkrywania świata.
